Atak na prokuraturę w Katowicach. Policja zatrzymała młodego mężczyznę

Zatrzymanie po ataku na katowicką prokuraturę. Młody mężczyzna trafił w ręce policji. Jest podejrzewany o to, iż obrzucił budynek koktajlem Mołotowa.

Budynek, w którym znajduje się siedziba Prokuratury Rejonowej Katowice-Północ, został obrzucony koktajlem Mołotowa w środę. Doszło do tego w ciągu dnia. Około południa sprawca podszedł do drzwi wejściowych prokuratury przy ul. Pocztowej w centrum Katowic i rzucił butelkę wypełnioną łatwopalną cieczą. Doszło do jej zapalenia i na chwilę płomienie pojawiły się na chodniku. Mężczyzna uciekł, choć próbowali go dogonić dwaj prokuratorzy. Jako pierwsza poinformowała o tym katowicka Gazeta Wyborcza.

Na ul. Pocztowej interweniowali strażacy. Nikomu nic się nie stało, nie ucierpiał też budynek. Po zajściu policja poszukiwała sprawcy. Nie udało się do niego dotrzeć wczoraj. Jednak dzisiaj zatrzymano podejrzewanego o atak na prokuraturę. Mężczyzna w wieku 20 lat trafił do policyjnego aresztu. Policja nie zdradza szczegółów, ponieważ dopiero wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Oficer prasowy KMP w Katowicach potwierdził jedynie, iż przeprowadzono już czynności z zatrzymanym.