Atak drona w Chęcinach [WIDEO]

Dron zaatakował zabytkowy budynek „Niemczówka” w Chęcinach i doszło do pożaru. W akcję ratowania obiektu i jego wyposażenia zaangażowani zostali żołnierze, policjanci i strażacy. Na szczęście, to tylko ćwiczenia, których celem jest koordynacja służb mundurowych.

Ppłk Michał Jankiewicz, szef wydziału CIMIC w Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych informuje, iż działania prowadzone są pod kryptonimem PYTON-23 i są zwieńczeniem procesu szkolenia żołnierzy.

– Scenariusz zakłada próbę zniszczenia „Niemczówki”. W naszych dokumentach zawarta jest ochrona tego typu obiektów, więc wykorzystaliśmy ten element do tego, aby zgrać wszystkie służby i jak najszybciej opanować pożar – dodaje.

St. ogn. Beata Gizowska z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach przyznaje, iż to bardzo potrzebne ćwiczenia.

– Rzadko działamy w takich obiektach – na szczęście i oby tak pozostało. W związku z tym to dla nas bardzo cenne doświadczenie. Możemy przećwiczyć zachowanie i procedury – zaznacza Beata Gizowska.

– W sytuacji zagrożenia, jako żołnierze nie jesteśmy sami. Są policjanci, strażacy i inne służby, które ze sobą współpracują – dodaje płk Adam Włoczewski, komendant Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach.

– Scenariusze pozorowanych działań teraz piszą się same. Widzimy co dzieje się za wschodnią granicą i to nie tylko na linii frontu, ale także w głębi w kraju. Planując dzisiejsze działania wzięliśmy to pod rozwagę – mówi Adam Włoczewski.

Joanna Modras, Świętokrzyski Wojewódzki Konserwator Zabytków informuje, iż kamienica „Niemczówka” wpisana jest do rejestru zabytków. – Jest tu siedziba jednostki kultury, która sprawuje pieczę nad budynkiem. Gromadzone są także zbiory. Tego typu ćwiczenia organizowane są tu pierwszy raz – podkreśla.

Robert Jaworski, burmistrz Chęcin nie wyklucza, iż w przyszłości takie ćwiczenia mogłyby odbyć się na Zamku Królewskim.

– Zamek ma zupełnie inny charakter m.in. ze względu na lokalizację. Góruje nad miastem, więc uważam, iż przeprowadzenie takich działań byłoby zasadne – mówi z uśmiechem.

Pierwsza część działań odbyła się w „Niemczówce”. Z kolei manewry z wykorzystaniem sprzętu wojskowego będą kontynuowane w Kielcach.