Policjanci z Wrzeszcza zatrzymali w sobotę 33-latka, który próbował ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna, poszukiwany listem gończym za liczne kradzieże, planował wyjazd do Holandii. Zaskoczony obecnością funkcjonariuszy na dworcu autobusowym, trafił w ręce policji, a przy nim znaleziono narkotyki.
Policjanci operacyjni z komisariatu we Wrzeszczu zareagowali na informację o możliwej obecności 33-letniego mieszkańca Gdańska, który był poszukiwany na podstawie sądowego nakazu oraz listu gończego. Znając jego plany wyjazdowe, funkcjonariusze udali się na dworzec autobusowy przy ul. 3 Maja, gdzie zauważyli poszukiwanego na przystanku. Mężczyzna miał już zamiar wsiąść do autobusu, gdy został zatrzymany przez policjantów.
33-latek, który zdawał się nie spodziewać policyjnej obecności, próbował w ostatniej chwili uciec. Przy przeszukaniu odkryto przy nim kilka zawiniątek z amfetaminą i marihuaną. Ostatecznie trafił do policyjnego aresztu.
Wyrok więzienia za kradzieże i nielegalne substancje zamiast wyjazd do Holandii
Zatrzymany mieszkaniec Gdańska, poszukiwany od dłuższego czasu, trafi teraz do więzienia na rok i trzy miesiące. Wyrok wynika z wcześniejszych przestępstw kradzieży, a znalezione przy nim narkotyki mogą wpłynąć na jego dalsze postępowanie sądowe.
Czytaj więcej:
Według komunikatu podinsp. Magdaleny Ciski, rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, funkcjonariusze monitorują lokalne miejsca publiczne w poszukiwaniu osób ukrywających się przed sądami. Zatrzymanie mężczyzny na dworcu autobusowym pokazuje skuteczność współpracy operacyjnej gdańskiej policji.
mn