Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 9.15. Kierowca forda jechał o 30 km/h za gwałtownie w obszarze zabudowanym. Gdy funkcjonariusze dali mu sygnał do zatrzymania się, zignorował polecenie i rozpoczął ucieczkę.
Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali pojazd. Okazało się, iż za kierownicą siedział 17-latek bez prawa jazdy. Nastolatek swoim zachowaniem stwarzał realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Za niezatrzymanie się do kontroli grozi mu do 5 lat więzienia. Dodatkowo odpowie za przekroczenie prędkości oraz kierowanie bez uprawnień.