Sprawą zajmuje się prokuratura i resort sprawiedliwości. Na miejscu jest wiceminister Maria Ejchart. Jej zdaniem nie ma wątpliwości, co do przyczyn tragedii: [audioplayer id="372705" src="/img/articles/146252/14-latek-z-osrodka-poprawczego-w-Jerzmanicach-Zdroju-probowal-odebrac-sobie-zycie-po-brutalnym-pobiciu-1-674612d70f3f1-2jd.mp3"/] - W ubiegłym tygodniu jeden z wychowanków miał próbę samobójczą. Zostaliśmy o tym oczywiście od razu powiadomieni, natomiast w toku czynności wyjaśniających okazało się, iż zanim od dokonał tej próby został pobity przez jednego z wychowawców. Wychowawca - 60-letni Jacek T. już usłyszał zarzuty. Nie przyznał się do winy mimo, iż monitoring zarejestrował jak wielokrotnie bił po głowie i kopał 14-latka. Jutro sąd ma zadecydować o trzymiesięcznym areszcie wobec zatrzymanego. Grozi mu 15 lat więzienia.
14-latek z ośrodka poprawczego w Jerzmanicach-Zdroju próbował odebrać sobie życie po brutalnym pobiciu
Sprawą zajmuje się prokuratura i resort sprawiedliwości. Na miejscu jest wiceminister Maria Ejchart. Jej zdaniem nie ma wątpliwości, co do przyczyn tragedii: [audioplayer id="372705" src="/img/articles/146252/14-latek-z-osrodka-poprawczego-w-Jerzmanicach-Zdroju-probowal-odebrac-sobie-zycie-po-brutalnym-pobiciu-1-674612d70f3f1-2jd.mp3"/] - W ubiegłym tygodniu jeden z wychowanków miał próbę samobójczą. Zostaliśmy o tym oczywiście od razu powiadomieni, natomiast w toku czynności wyjaśniających okazało się, iż zanim od dokonał tej próby został pobity przez jednego z wychowawców. Wychowawca - 60-letni Jacek T. już usłyszał zarzuty. Nie przyznał się do winy mimo, iż monitoring zarejestrował jak wielokrotnie bił po głowie i kopał 14-latka. Jutro sąd ma zadecydować o trzymiesięcznym areszcie wobec zatrzymanego. Grozi mu 15 lat więzienia.