Przed południem w poniedziałek doszło do napadu na salon jubilerski w centrum handlowym Westfield Mokotów na warszawskim Mokotowie. Do sklepu wbiegło trzech zamaskowanych mężczyzn, którzy najpierw unieszkodliwili ochroniarza gazem łzawiącym, a następnie sterroryzowali sprzedawczynie przedmiotem przypominającym broń. Trwa obława za sprawcami napadu.
Do napadu doszło w poniedziałek, 30 grudnia, przed godz. 11:00 w sklepie jubilerskim w mokotowskiej galerii handlowej.
„Ze wstępnych ustaleń wynika, iż do butiku wbiegło trzech zamaskowanych sprawców. Użyli gazu łzawiącego wobec pracownika ochrony. Potem przedmiotem przypominającym broń sterroryzowali sprzedawczynie” – przekazała komisarz Ewa Kołdys, cytowana przez polsatnews.pl.
W biały dzień napadli na jubilera w warszawskiej galerii. W stolicy trwa obława za trzema sprawcami
Po spacyfikowaniu obsługi sklepu rabusie przystąpili do kradzieży, rozbijając gabloty ciężkimi narzędziami i zabierając wystawioną tam biżuterię. „Trwają czynności, które mają na celu zatrzymanie sprawców” – powiedziała policjantka.
Na szczęście żaden z pracowników salonu jubilerskiego nie ucierpiał w trakcie napadu. Straty materialne sklepu oszacowano na co najmniej kilkaset tysięcy złotych.
Policja pracuje na miejscu zdarzenia, zabezpieczając ślady zuchwałego rabunku. Na terenie stolicy trwa policyjna obława za sprawcami.