Świąteczna kolizja w Białej Podlaskiej zakończyła się zatrzymaniem 27-letniego mieszkańca miasta. Nietrzeźwy kierowca, pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, uciekł z miejsca zdarzenia pozostawiając samochód. Podczas zatrzymania ujawniono przy nim narkotyki, które wystarczyłyby na ponad 150 porcji dealerskich.
Rozbił zaparkowane BMW i porzucił swoje auto
Z relacji zgłaszającego wynikało, iż nieznany sprawca uderzył zaparkowane BMW, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. W trakcie prowadzonych czynności policjanci ujawnili pozostawioną na jednym z parkingów uszkodzoną Mazdę
Do incydentu doszło w środę rano, 25 grudnia, na ul. Tadeusza Kościuszki w Białej Podlaskiej.
Szybkie zatrzymanie sprawcy
Bialscy policjanci zatrzymali sprawcę na jednej z ulic miasta.
- Zatrzymany miał ponad promil alkoholu we krwi i ślady narkotyków w organizmie.
- Przy mężczyźnie znaleziono mefedron, a w jego domu – zielony susz wystarczający na 150 porcji dealerskich.
- Podejrzany był recydywistą, niedawno odbywał karę za podobne przestępstwa.
Recydywista za kratkami
Drugi z mężczyzn podejrzewany o podróżowanie Mazdą został zatrzymany przez funkcjonariuszy ruchu drogowego. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 27-letniemu bialczaninowi zarzutów. Za posiadanie narkotyków mężczyzna odpowie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę więzienia za podobne przestępstwo. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Czy Twoim zdaniem kary za prowadzenie pojazdu pod wpływem powinny być zaostrzone? Podziel się opinią w komentarzu i udostępnij ten artykuł, by zwiększyć świadomość na temat zagrożeń!