1740 litrów zamiast dopuszczalnych 1500 l – tyle wynosiła pojemność całkowita stałych zbiorników paliwa w ciągniku siodłowym i podpiętej do niego naczepie typu chłodnia. Naruszenie przepisów umowy ADR wykazała rutynowa kontrola. Zestaw litewskiego przewoźnika zatrzymali inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Siedlec.
W czwartek (9 stycznia), na krajowej „dwójce” pod Siedlcami, patrol ITD zatrzymał do standardowej kontroli ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą typu chłodnia. Zestawem, należącym do litewskiego przedsiębiorcy, kierował obywatel Białorusi. W momencie podjęcia interwencji wykonywał międzynarodowy przewóz drogowy ładunku z Polski do Białorusi.
Kierowca okazał inspektorom ITD wszystkie wymagane dokumenty, uprawniające do wykonywania międzynarodowego transportu. W toku podjętych czynności, kontrolerzy stwierdzili naruszenie przepisów umowy dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR). Ciągnik siodłowy był wyposażony w dwa zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 1495 litrów. Z kolei pod naczepą znajdował się zbiornik paliwa do zasilania agregatu chłodniczego o pojemności 245 l. Zespół pojazdów był zatem wyposażony w zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 1740 l. Zgodnie z umową ADR pojemność całkowita stałych zbiorników paliwa nie może przekraczać 1500 l na jednostkę transportową. W litewskim zestawie maksymalna wartość była przekroczona o 240 l.
Funkcjonariusze sporządzili dokumentację z przeprowadzonej kontroli drogowej. Za ujawnione naruszenie umowy ADR będzie wszczęte postępowania administracyjne. Litewskiemu przewoźnikowi grozi kara w wysokości 2 000 złotych. W trakcie kontroli wpłacono kaucję na poczet przewidywanej kary. W przeciwnym razie zestaw zostałby skierowany na wyznaczony parking strzeżony. To oznaczałoby dla przewoźnika drogowego dodatkowe koszty i utrudnienia w realizacji zadania transportowego.