Zatrzymania CBA w Radoszycach. Burmistrz Michał P. trafił do aresztu. Usłyszał siedem zarzutów

Zdjęcie: Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Wyborcza.pl


Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) zatrzymali burmistrza Radoszyc oraz dwie miejscowe urzędniczki w związku z przestępstwami korupcyjnymi i przekroczeniem uprawnień funkcjonariusza publicznego. Trafił do aresztu. O co dokładnie chodzi?
Szczegóły zdarzenia: Do zatrzymania przez CBA doszło 12 listopada w Radoszycach. Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach poinformował, iż zatrzymanie miało związek z prowadzonym postępowaniem.


REKLAMA


Zarzuty wobec polityka: Prokuratura Okręgowa w Kielcach poinformowała, iż "Michał P. usłyszał sześć zarzutów przyjęcia korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej (...) i zarzut przywłaszczenia sobie autorstwa cudzego utworu". Został już "przesłuchany w charakterze podejrzanego i nie przyznał się on do popełnienia zarzucanych mu czynów, skorzystał z prawa do składania wyjaśnień".


Zobacz wideo Czy służby zajmą się sprawą Jacka Tomczaka byłego wiceministra Ludowców?


Tymczasowy areszt: Sąd Rejonowy w Kielcach 13 listopada na wniosek prokuratury wydał decyzję o zatrzymaniu Michała P. na trzy miesiące. Mężczyzna może opuścić areszt po wpłaceniu 25 tys. zł poręczenia w terminie 10 dni. Jak poinformowano, na areszt warunkowy nie zgodził się prokurator.
Kolejne zatrzymania: W związku ze sprawą zatrzymano również dyrektorkę przychodni podległej UMiG w Radoszycach. Usłyszała zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Nie przyznała się do winy i skorzystała z prawa do składania wyjaśnień. Zatrzymana została również kierowniczka CUW UMiG w Radoszycach. Obie usłyszały zarzuty "przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego i ujawniania informacji". Prokurator zastosował wobec nich "wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, zawieszenia w czynnościach służbowych, dozoru policji i zakazu kontaktowania się z innymi podejrzanymi w sprawie".
Dotychczasowe ustalenia: Przypomnijmy, w kwietniu pracownicy CBA zatrzymali zastępcę burmistrza miasta Grzegorza P. Ustalono wówczas, iż w urzędzie dochodziło do nieprawidłowości w trakcie procedur przetargowych.
Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule Jagody Różyckiej: "Syn Andrzeja Leppera pozywa Kamińskiego i Wąsika. Żąda dużej kwoty. W grę wchodzą miliony".Źródła: Prokuratura Okręgowa w Kielcach, Onet