Ilustrowany Kurier Codzienny IKC
Prokuratura Rejonowa w Zakopanem skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 60-letniemu właścicielowi wypożyczalni quadów i skuterów śnieżnych, który w styczniu zaatakował nożem jednego z mieszkańców broniących swojej nieruchomości przed nielegalnym rozjeżdżaniem przez pojazdy terenowe – poinformowała prokuratura.
„Prokurator Rejonowy w Zakopanem w dniu 30 września 2025 roku skierował do Sądu Rejonowego akt oskarżenia wobec 60-latka, oskarżonego o narażenie pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia poprzez ugodzenie go nożem w okolice obojczyka i szyi, spowodowanie lekkich obrażeń ciała oraz kierowanie gróźb karalnych w warunkach czynu chuligańskiego” – przekazała w komunikacie rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej prok. Justyna Rataj-Mykietyn.
Do zdarzenia doszło 19 stycznia 2025 r. na terenie wypożyczalni quadów i skuterów śnieżnych w Zakopanem. Jak ustalili śledczy, Stanisław G. zaatakował nożem jednego z mieszkańców, który wraz z innymi osobami przyszedł pod wypożyczalnię tego sprzętu, domagając się zaprzestania przejazdów pojazdów z turystami po prywatnych gruntach. Oskarżony zadał pokrzywdzonemu ciosy w okolice obojczyka i szyi, powodując lekkie obrażenia ciała w postaci ran ciętych lewego przedramienia oraz palca dłoni. Napastnik groził także mężczyźnie pozbawieniem życia.
Badanie alkomatem wykazało, iż Stanisław G. w chwili ataku miał blisko 1,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak wskazała prokuratura, zachowanie oskarżonego – polegające na dwukrotnym wyprowadzeniu ciosu ostrzem noża w okolice szyi i barku – stworzyło bezpośrednie niebezpieczeństwo spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub śmierci. Uznano również, iż działał on publicznie, z błahego powodu, wykazując rażące lekceważenie porządku prawnego.
Zarzuty w sprawie usłyszał także Kamil T., któremu prokuratura zarzuca naruszenie nietykalności cielesnej innego uczestnika zdarzenia – osoby nagrywającej zajście telefonem komórkowym.
Po incydencie Stanisław G. przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, wskazując, iż działał pod wpływem emocji wywołanych konfliktem dotyczącym przejazdów quadów po prywatnych gruntach. Dowodami w sprawie są m.in. zabezpieczony nóż wielofunkcyjny oraz nagranie wideo, które – jak podkreśliła prokuratura – nie budzi żadnych wątpliwości co do przebiegu zdarzenia.
Wobec podejrzanego w toku śledztwa zastosowano dozór policyjny, poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł oraz zakaz kontaktu i zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 50 metrów.
Styczniowy atak nożownika zwrócił uwagę na narastający na Podhalu konflikt wokół działalności wypożyczalni quadów i skuterów śnieżnych. Mieszkańcy od lat skarżą się na nielegalne wjazdy pojazdów terenowych na prywatne grunty, szlaki turystyczne i obszary chronione. W odpowiedzi samorządy z Zakopanego, Poronina i Kościeliska wprowadziły ograniczenia w poruszaniu się tego typu pojazdami – m.in. zakaz jazdy bliżej niż 500 m od zabudowań oraz w nocy, ograniczenie prędkości do 20 km/h i zakaz wjazdu na ścieżki rowerowe, łąki czy pola bez zgody właścicieli.
Równolegle policja przeprowadziła kilkadziesiąt kontroli wypożyczalni i użytkowników quadów. Funkcjonariusze ujawnili m.in. przypadki braku obowiązkowego ubezpieczenia OC, jazdy bez uprawnień oraz wypożyczania sprzętu osobom nietrzeźwym.(PAP)