Zabił byłą dziewczynę i od razu sprawdził jej telefon. To była jego obsesja. Zapadł wyrok

2 tygodni temu
— Coś mi się w głowie poprzestawiało. Wpadłem w opętanie – tak Arkadiusz M. (45 l.) opisywał zabójstwo Moniki R. (†47 l.), do którego doszło przed blokiem przy ul. Czudeckiej w Rzeszowie. Serią ciosów nożem odebrał jej życie. W sądzie przyznał się do winy, wyrażał skruchę i chciał litości. Właśnie zapadło prawomocne orzeczenie.
Idź do oryginalnego materiału