Na czole sąsiadki wyrył znak krzyża. Potem myślał, iż wszystko mu się śniło. Przed sądem płakał

1 tydzień temu
Nie miał litości dla sąsiadki! Kiedy odmówiła mu pieniędzy na wódkę, zadał jej 33 ciosy nożem i na koniec wyrył na czole znak krzyża. Na rozprawie w sądzie... płakał! Twierdził, iż w tej chwili w celi ma napady lęku i modli się za swoją ofiarę. Te koszmary mogą mu teraz długo towarzyszyć za kratami. Sąd w Rzeszowie właśnie wydał prawomocny wyrok.
Idź do oryginalnego materiału