
Zdjęcie ilustracyjne (fot. KMP Radom)
Do zdarzenia doszło na początku listopada. - W jednym ze sklepów 29-latek poznał dwóch mężczyzn, po czym wszyscy poszli do garażu, gdzie przebywał jeszcze jeden mężczyzna. Pokrzywdzony z nowopoznanymi znajomymi spożywał alkohol i napastnicy zaatakowali 29-latka. Uderzając pięściami doprowadzili go do stanu bezbronności i zmusili do wykonania czterech przelewów Blik na wskazany numer telefonu na kwotę kilkuset złotych oraz ukradli pieniądze, które miał w kieszeni - informuje rzeczniczka KMP w Radomiu Justyna Jaśkiewicz.
Wyjaśnianiem sprawy zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu II Policji w Radomiu, którzy skrupulatnie sprawdzali wszystkie informacje dotyczące tego zdarzenia. Ustalili trzech mężczyzn, którzy przebywali wtedy z pokrzywdzonym.
- Zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie dwóm z nich zarzutów rozboju. Decyzją sądu wobec 38-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowe aresztu na trzy miesiące, natomiast wobec 36-latka zastosowano policyjny dozór - dodaje rzeczniczka.
Za przestępstwo to grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
kat