Dwa ciała w Bugu: We wtorek 15 kwietnia w pobliżu miejscowości Stary Bubel, w województwie lubelskim, znaleziono ciała dwóch mężczyzn. Prokurator zalecił zabezpieczenie zwłok, już w znacznym stopniu rozkładu, do sekcji. Trwa ustalanie tożsamości i przyczyn śmierci mężczyzn. Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk przyznał w TVP Info, iż ciała dwóch osób mogą należeć do migrantów, których zepchnęły służby białoruskie. Do zdarzenia miało dojść w marcu. - To jest jeden z elementów prowokacji. Tam było kilkanaście osób, które zostały wepchnięte do wody. Część z nich udało się uratować w Polsce strażnikom granicznym. Oczywiście, patrząc na tonących ludzi, udzielili im pomocy - stwierdził Duszczyk. Dodał, iż "niektóre ciała wypłynęły po polskiej stronie granicy".
REKLAMA
Poszukiwania Straży Granicznej: Te przypuszczenia potwierdził rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Dariusz Sienicki. - Niewykluczone, iż są to ciała migrantów, ponieważ w tamtym rejonie jakiś czas temu podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy państwowej przez większą grupę osób otrzymaliśmy informacje o osobach, które mogły utonąć - powiedział. Wówczas rejon przeszukiwali strażnicy oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z wykorzystaniem łodzi, płetwonurków i sonarów. Nikogo wtedy nie znaleźli - dodał rzecznik.
Zobacz wideo Straż Graniczna zatrzymała członków grupy przestępczej. Urzędnicy państwowi stali na jej czele
Komunikat Straży Granicznej: We wtorek 15 kwietnia zanotowano prawie 70 prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią do Polski. Zatrzymano pięć osób podejrzewanych o pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy. W stronę patroli rzucano kamieniami. Kryzys na granicy z Białorusią wywołał Alaksandar Łukaszenka. Ludzie, którzy docierają do Mińska z Azji i Afryki są przewożeni do granicy z Polską. Są też grupy, które mają być szkolone przez białoruskie służby, jak sforsować bariery fizyczne, które na granicy postawiła Polska. 28 maja 2024 roku na polsko-białoruskiej granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych mężczyzna, który był po białoruskiej stronie bariery, pchnął nożem 21-letniego żołnierza. Funkcjonariusz zmarł 6 czerwca.
Organizacje humanitarne o kryzysie na granicy Polski i Białorusi: Zwracają one uwagę, iż po zmianie rządu w Polsce w grudniu 2023 roku, władze przez cały czas łamią prawo wobec migrantów. Grupa Granica w ostatnich dniach informowała o przebiegu procesu "Piątki z Hajnówki", czyli działaczy oskarżonych za niesienie pomocy humanitarnej na granicy polsko-białoruskiej. Sąd zgodził się dopuścić do procesu jako stronę społeczną Ordo Iuris i Marsz Niepodległości. Podano też przykład ostatnich akcji pomocowych: w marcu dwie wolontariuszki Klubu Inteligencji Katolickiej udzieliły pomocy humanitarnej pięciu mężczyznom z Erytrei będącym w pierwszym stadium hipotermii po przekroczeniu rzeki.
Czytaj również: "Szokujący widok na granicy Polski. Kamera uchwyciła, co robił Białorusin".Źródła: TVN24, Grupa Granica, IAR, Gazeta.pl