30-latek, którego policjanci zatrzymali w związku z pożarem mieszkania na ulicy Blacharskiej, usłyszał zarzuty. Według ustaleń śledczych, mężczyzna podpalił lokal, który należał do jego byłej partnerki. Miał również grozić jej śmiercią. Mężczyzna jest podejrzany o popełnienie dwóch przestępstw. Grozi mu surowa kara.