Wpadł bo oszukiwał w sieci. Okazało się, iż jest poszukiwany

14 godzin temu

Zaczął od podrabiania numerów seryjnych by sprzedawać towar drożej, a skończył w celi odsiadując wyrok za przestępstwa narkotykowe. 29-latek z Polkowic w więzieniu spędzi najbliższe miesiące, a karę za oszustwa dopiero wystawi mu sąd.


Jak ustalili policjanci, 29-latek z Polkowic chciał sprzedać w sieci słuchawki, ale podrobił numer seryjny i mocno zawyżył cenę przekonując tym kupującego, iż słuchawki są oryginalne. Realna wartość wystawionego przedmiotu jej nie dorównywała.

– W trakcie czynności operacyjnych polkowiccy policjanci ustalili, iż słuchawki wystawione na sprzedaż w internecie to podróbka, która jedyne, co ma wspólnego z oryginałem to numer seryjny – powiedział nam Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP Polkowice. – Funkcjonariusze uściślili, iż sprawca celowo podrobił znak identyfikacyjny sprzedawanego produktu, by zawyżyć jego wartość. Kryminalni namierzyli nie tylko osobę, która stała za oszukańczą sprzedażą, ale także poszukiwanego przez nich w ramach oddzielnych czynności mężczyznę, który zgodnie z wolą sądu powinien spędzić najbliższy rok i miesiąc w zakładzie karnym. Oszustem okazał się poszukiwany do odbycia kary 29-latek z Polkowic.

Mężczyzna wcześniej był skazany za handel narkotykami. Teraz w celi spędzi najbliższe 13 miesięcy. A za przestępstwo oszustwa grozi mu kara od 6 miesięcy do choćby 8 lat pozbawienia wolności.

Idź do oryginalnego materiału