W ręce lubińskich policjantów wpadł mężczyzna, który podejrzany jest o kradzież z włamaniem. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna najpierw włamał się do domu jednorodzinnego na terenie gminy Lubin, a kilka dni później do pawilonu usługowego. Straty jakie spowodował to ponad 22 tysiące złotych. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty, które sprawca przechowywał w swoim mieszkaniu. Usłyszał już zarzuty. Za to przestępstwo grozi mu kara więzienia do lat 10.
Policjanci wydziału kryminalnego lubińskiej komendy pracowali nad sprawą kradzieży z włamaniem do jednego z domów na terenie miasta oraz do salonu fryzjerskiego. Łupem złodzieja padły wartościowe przedmioty, między innymi biżuteria, laptop i gotówka, a z salonu sprawca wyniósł suszarki, maszynki do strzyżenia, a choćby kosmetyki. Podczas włamania uszkodził szybę w drzwiach wejściowych do pawilonu usługowego i drzwi tarasowe w domu jednorodzinnym. Łączne straty pokrzywdzeni wycenili na ponad 22 tysiące złotych.
W wyniku pracy operacyjnej funkcjonariusze ustalili podejrzanego o ten czyn mężczyznę, którym okazał się 21-letni mieszkaniec Lubina. Kilka godzin od włamania mężczyzna został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Tam też policjanci ujawnili i zabezpieczyli część skradzionych przedmiotów. Pozostałe rzeczy sprawca porzucił w pobliżu dokonania tych przestępstw, aby po nie wrócić, gdyż jak oświadczył. wszystkiego nie był w stanie zabrać od razu, bo na włam pojechał rowerem.
Podejrzany trafił do policyjnej celi. Usłyszał już zarzuty. Za kradzież z włamaniem może mu grozić kara choćby do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Lubin