Większość czasu pracy torontońscy pracownicy spędzali w sklepach i restauracjach

bejsment.com 2 godzin temu

Audyt pojazdów miejskich wykazał, iż terenowi pracownicy miejscy spędzali w pracy średnio zaledwie dwie godziny i 36 minut dziennie.

Torontońscy pracownicy zdecydowali się nie montować urządzeń GPS w pojazdach używanych do utrzymania parków, mimo iż koszt instalacji wynosił jedynie 200 dolarów za pojazd – ujawniono podczas wtorkowego posiedzenia komisji audytowej. Decyzja ta jest oburzająca w świetle druzgocącego raportu, który pokazał, iż pracownicy pracujący w terenie często parkowali w pobliżu restauracji, podczas gdy na swoich kartach pracy zgłaszali, iż są w trakcie wykonywania obowiązków.

– To jest coś, co naprawdę irytuje ludzi, zwłaszcza w sytuacji, gdy jako miasto staramy się ciężko pracować nad poprawą jakości naszych usług – powiedział członek komisji audytowej, Jamaal Myers, w wywiadzie dla CTV News – Wszystkie nasze wysiłki są podważane, kiedy takie rzeczy wychodzą na jaw.

Z raportu Miejskiego Audytora Generalnego wynika, iż podczas typowego ośmiogodzinnego dnia pracy ekipy parkowe spędzały ponad cztery godziny w miejscach związanych z konserwacją parków, ale dane GPS z pojazdów, które były w nie wyposażone wskazywały, iż faktycznie przebywały tam jedynie dwie godziny i 36 minut dziennie.

W 86 proc. przypadków analizowanych przez audytora, system GPS pokazywał, iż pojazdy robocze były zaparkowane przy restauracjach, sklepach, centrach handlowych i innych miejscach niezwiązanych z pracą.

– To wygląda bardzo źle – skomentował radny Vincent Crisanti podczas posiedzenia komisji – Po dużej podwyżce podatków oczekujemy lepszej jakości usług.

Radni dowiedzieli się, iż wydział odpowiedzialny za parki w dużym stopniu polega na papierowych kartach pracy wypełnianych przez pracowników, które – jak wykazał audyt – są często niekompletne lub nieweryfikowane. Z raportu wynika, iż 13 procent tych kart nie było sprawdzonych przez przełożonych, a 28 procent nie zawierało informacji o wykonanych pracach konserwacyjnych.

Jednocześnie około jedna trzecia pojazdów parkowych nie jest wyposażona w GPS, co uniemożliwia sprawdzenie zgodności danych z papierowymi kartami czasu pracy.

Pracownicy poinformowali komisję, iż rezygnacja z zakupu urządzeń GPS dla 192 samopchodów była decyzją „biznesową”, ale po raporcie audytora postanowiono, iż zostaną one zainstalowane do stycznia 2025 roku.

– Uważam, iż musimy kontynuować naszą pracę, aby zidentyfikować, co należy naprawić, co jest naprawdę źle zorganizowane, a także docenić tych, którzy codziennie wykonują świetną pracę – powiedziała radna Paula Fletcher – A przy okazji przyglądamy się tym, którzy nie robią tego, co powinni.

Pracownicy nie chcieli jednak spekulować na temat możliwych działań dyscyplinarnych wobec ekip konserwacyjnych podejrzewanych o fałszowanie kart czasu pracy, zaznaczając, iż potrzebne będzie osobne śledztwo.

– Naprawdę nie rozumiem, jak menadżerowie i urzędnicy mogli nie zauważyć, iż coś tu nie gra – powiedział Myers.

Na podst. CTV News

Idź do oryginalnego materiału