30-letni lubinianin, który w ubiegłym miesiącu zniszczył przystanki autobusowe na Paderewskiego po raz kolejny wpadł w ręce policji. Tym razem swoją złość rozładował na przystankach na Paderewskiego i Piłsudskiego. Mężczyzna został zatrzymany i trafił za kratki.
Lubinianin kilka robił sobie z odpowiedzialności za niszczenie mienia publicznego. W połowie grudnia zniszczył dwa przystanki na Paderewskiego, teraz kolejny raz powybijał szyby.
– Tym razem sprawca rzucając w szyby kamieniami rozbił po jednej szybie na przystanku w Lubinie przy ul. Paderewskiego i Piłsudskiego – powiedział nam Krzysztof Pawlik z KPP Lubin. – O zdarzeniu z 6 stycznia lubińscy policjanci dostali informację od kobiety widzącej haniebny występek agresora. Bezpośrednio po tym policjanci pełniący służbę na stanowisku kierowania lubińskiej komendy przejrzeli zapisy kamer monitoringu miejskiego, na podstawie którego ustalili wizerunek sprawcy oraz drogę jego ucieczki.
Informacje przekazano patrolom policji. Mundurowi zatrzymali sprawcę na osiedlu Przylesie.
– Podejrzany usłyszał dwa kolejne zarzuty zniszczenia mienia na łączną kwotę ponad 1700 złotych. Suma wszystkich strat jakich się dopuścił na szkodę Urzędu Miejskiego w Lubinie to już kwota ponad 7 tysięcy złotych – dodaje policjant.
30-latkowi jako recydywiście grozi do 7,5 roku więzienia.