Jak powiedział, wiadomość o zatrzymaniu zakonnika „oczywiście ogromnie go zasmuciła” i był „szczególnie zasmucony sposobem, w jaki – jak usłyszeliśmy – był traktowany w pierwszych chwilach” po zatrzymaniu. „W żadnym wypadku nie chodzi o sprzeciwianie się wymiarowi sprawiedliwości, ale bardzo zależy nam na poszanowaniu praw naszego współbrata, a także wszelkich innych osób zatrzymanych w tej sprawie” – powiedział o. Carlos Luis Suárez Codorniú SCJ.Przełożony Generalny stwierdził, iż osobiście zna ks. Michała i jego posługę oraz, iż osobiście „odwiedził tę strukturę, która powstała w Warszawie”. „Mogłem śledzić genezę tego projektu i wydawało się, iż wszystko jest przejrzyste” – powiedział, odnosząc się do ośrodka dla poszkodowanych przemocą budowanego przez fundację Profeto kierowaną przez ks. Michała Olszewskiego. „Duszpasterskim zainteresowaniem ks. Michała było prawdziwe dotarcie do tych osób, które są ofiarami przemocy” – podkreślił zakonnik.O. Carlos Luis Suárez Codorniú SCJ wyraził również „największy żal” z powodu tego, jak jego brat miał być traktowany po aresztowaniu. „Jak to możliwe, iż europejski system sprawiedliwości dopuścił się takich rzeczy?” – pytał.Dodał, iż oczekiwałby „większej jasności w argumentacji” polskiego systemu sprawiedliwości, a także wyjaśnienia „czasu spędzonego bez jedzenia, czasu spędzonego w kajdankach i tych nocy, kiedy jego sen był przerywany przez światło”. „Wszystko to brzmi tak, jakbyśmy rozmawiali o wydarzeniach z innej epoki” – powiedział.Zapytany, co powiedziałby księdzu, gdyby mógł się z nim zobaczyć, o. Carlos Luis Suárez Codorniú SCJ powiedział następujące słowa. „Chciałbym tylko podziękować. […] Dziękuję za całe dobro, jakie uczynił Kościołowi, zgromadzeniu, tak wielu ludziom w Polsce i Europie, w Stanach Zjednoczonych, w różnych krajach, w których jest dobrze znany i zawsze był bardzo dobrze postrzegany” – wyjaśnił przełożony zgromadzenia. „Zachowaj wiarę, zachowaj radość, zachowaj zaufanie do Pana i odpoczywaj w Nim. […] Jestem pewien, iż Michał, choćby w więzieniu, wykonuje pracę ewangelizacyjną” – zakończył jego przełożony.Mec. Krzysztof Wąsowski, jeden z obrońców ks. Michała Olszewskiego poinformował, iż co najmniej 100 polskich księży skontaktowało się z jego kancelarią, oferując poręczenie za ks. Michała Olszewskiego.