Problemy kadrowe i finansowe dotykają całej struktury organizacyjnej Policji. Jaskrawym tego przykładem są Oddziały Prewencji Policji i Samodzielne Pododdziały Prewencji Policji, które mimo znaczącego zasilenia etatowego borykają się z wakatem przekraczającym 20%. Na temat tej sytuacji i działań zaradczych rozmawiali wczoraj I Zastępca Komendanta Głównego Policji nadinsp. Roman Kuster i Przewodniczący Zarządów Terenowych NSZZ Policjantów OPP i SPPP z całej Polski.
Czwarta edycja Ogólnopolskiego Turnieju Oddziałów i Samodzielnych Pododdziałów Prewencji Policji stała się okazją do uzgodnienia z kierownictwem polskiej Policji rozwiązań, które mają zredukować przeciążenia, z jakimi zmagają się dziś funkcjonariusze OPP i SPPP. Chociaż na przestrzeni trzech ostatnich lat Oddziały Prewencji zasilone zostały ponad 1500 dodatkowych etatów, wakaty wciąż stanowią poważny problem, czyniąc służbę w tych strukturach coraz bardziej obciążającą.
Stan etatowy w Oddziałach Prewencji wynosi w tej chwili 8 356. W przyszłym roku ta liczba zostanie jeszcze zwiększona, ale problemu wakatowego w żaden sposób to nie rozwiąże. Brakuje w tej chwili 1 713 funkcjonariuszy, czyli aż 20,5%. Na szczęście, pomiędzy kierownictwem Policji, a związkowcami reprezentującymi funkcjonariuszy Oddziałów Prewencji, nie ma specjalnych rozbieżności co do sposobów na zwiększenie stanu zatrudnienia i zmniejszenie dotychczasowych obciążeń. Dużo trudniejszym zadaniem jest szybkie wprowadzenie tych rozwiązań w życie.
Opierając się na dość oczywistym wniosku, że współpraca służbowo-związkowa może tylko pomóc i przyspieszyć wdrażanie działań naprawczych, Przewodniczący Zarządów Terenowych wspólnie z Zespołem Zarządu Głównego NSZZ Policjantów ds. OPP, SPPP, SPKP przedstawili nadinsp. Romanowi Kusterowi 6 punktów, warunkujących poprawę obecnej sytuacji.
- Dodatek dla policjantów w wyodrębnionych Oddziałach Prewencji powinien zostać powiązany z kwotą bazową (2 088, 77 zł), na wzór pozostałych dodatków wymienionych w rozporządzeniu MSWiA z dnia 6 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia zasadniczego policjantów, dodatków do uposażenia oraz ustalania wysługi lat, od której jest uzależniony wzrost uposażenia zasadniczego. To pozwoli na uniknięcie jego dalszej dewaluacji. Związkowcy zwrócili też uwagę na przywrócenie jego pierwotnej wartości, co wymaga ustanowienia relacji do kwoty bazowej na poziomie 50%.
- Związkowcy zwrócili uwagę Komendanta Kustera na nieprawidłowość, która marginalizuje znaczenie dodatku dla OPP. Komendanci Wojewódzcy i Komendant Stołeczny traktują ten dodatek jako uzupełnienie do dodatku służbowego. Przez to dodatki służbowe w większości OPP i SPPP są niższe od tych samych dodatków w innych jednostkach organizacyjnych. Chociaż nie we wszystkich garnizonach taka praktyka ma miejsce, to związkowcy dostrzegli potrzebę interwencji ze strony Komendanta Głównego Policji.
- Kolejnym warunkiem, który w ocenie związkowców przesądzić może o skuteczności dodatku specjalnego, powinna być standaryzacja dodatków służbowych we wszystkich Oddziałach Prewencji. Wskazali na zbyt duże różnice i na potrzebę wprowadzenia mechanizmu, który wysokość dodatków służbowych uzależniałby od zajmowanego stanowiska służbowego i stażu na tym stanowisku. Rozwiązaniem może być określenie minimalnych wysokości dodatku, który rósłby wraz ze stażem.
- Związkowcy zwrócili również uwagę na to, że o Oddziałach Prewencji zapomniano przy podejmowaniu prób reformowania grup zaszeregowania dla poszczególnych stanowisk służbowych. Zaproponowali Komendantowi, by w trakcie prac nad nową siatką płac podwyższyć grupy zaszeregowania dla stanowisk liniowych; od dowódcy drużyny do dowódcy kompanii.
- Sporą część dyskusji poświęcono postulatowi objęcia dodatkiem funkcyjnym stanowiska dowódcy plutonu. Ta propozycja byłaby tym bardziej uzasadniona, gdyby dodatek funkcyjny przestał być przeszkodą w prawie do ekwiwalentu pieniężnego w zamian za tzw. nadgodziny.
- Ostatni punkt wśród długiej listy problemów, z którymi borykają się policjanci w Oddziałach Prewencji to dodatek terenowy przyznawany za udział w akcjach lub operacjach policyjnych poza terenem działania komendy wojewódzkiej (Stołecznej) Policji. Związkowcy stwierdzili, że mechanizmy zastosowane dla jednostek ulokowanych przy wschodniej granicy Polski okazały się dla nich niesprawiedliwe i krzywdzące. Ich zdaniem dodatek terenowy powinien otrzymywać każdy, kto uczestniczy w akcjach i operacjach.
Do większości proponowanych przez przedstawicieli Oddziałów Prewencji propozycji, Komendant Kuster odniósł się pozytywnie, chociaż wskazywał też na szereg innych rozwiązań i pomysłów, które należałoby uwzględnić w perspektywie nowego Programu Modernizacji, nowej siatki płac, "dodatków progresywnych" i świadczeń mieszkaniowych, które zostaną zaprojektowane w ramach Zespołu powołanego przez Komendanta Głównego Policji, jak i Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Komendant zapewnił, że zależy mu na tym, by Oddziały Prewencji przyciągały nowych ludzi i zatrzymywały w swoich szeregach tych doświadczonych, można zatem liczyć na jego poparcie w każdym rozwiązaniu, które pozwoli ten cel osiągnąć. Zwracał jednak uwagę na realia i na pewne przeszkody, zachęcając do lobbowania na każdym związkowym i służbowym poziomie. Z dyskusji trwającej ponad dwie i pół godziny można wysnuć jeden wniosek - powyższe punkty mają poparcie kierownictwa Policji i powinny zostać uwzględnione w toku najbliższych prac Zespołów.
Obok nadinsp. Romana Kustera w spotkaniu z przewodniczącymi Zarządów Terenowych NSZZ Policjantów OPP i SPPP udział wzięli: insp. Adam Kachel - Dyrektor Głównego Sztaby Policji i insp. Piotr Cekała - Komendant Szkoły Policji w Słupsku. Szkołę Policji w Słupsku od strony związkowej reprezentował podinsp. Robert Jackowski - przewodniczący Zarządu Szkolnego NSZZ Policjantów.
Biur Prasowe ZG NSZZ Policjantów