Usłuchała głosu w słuchawce i straciła sporo pieniędzy. Metoda na „pracownika banku” wciąż skuteczna

Jak poinformowała 22 listopada Komenda Powiatowa Policji w Mikołowie, zgłosiła się do niej 25-letnia mieszkanka Mikołowa, która poinformowała, iż padła ofiarą oszustwa.

– Do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku, informując, iż ktoś próbuje włamać się na konto i zaciągnąć kredyt – dodaje KPP. – Mężczyzna twierdził, iż przełączy 25-latkę na infolinię banku, gdzie inny mężczyzna potwierdził słowa wcześniejszego rozmówcy oraz wysłał SMS potwierdzający. Rozmówca twierdził, iż w celu ochrony pieniędzy kobieta musi udać się do placówki bankowej i wziąć kredyt. Następnie mieszkanka Mikołowa miała udać się do wskazanego przez mężczyznę bankomatu i wpłacić poprzez BLIK zebrane środki. W trakcie kilku rozmów z oszustem kobieta wykonała kilka operacji bankowych, w wyniku których straciła ponad 13 tys. zł.

Policja po raz kolejny ostrzega przed oszustami, którzy wykorzystując telefoniczne połączenie głosowe, podają się za osobę reprezentującą bank, by wyłudzić nasze dane wrażliwe, bądź nakłonić do wykonania przelewu pieniędzy na wskazany przez nich rachunek bankowy. W ten sposób kradną pieniądze z naszych kont lub zaciągają kredyty gotówkowe na swoje ofiary.

– Pamiętajmy, iż należy mieć się na baczności, zwłaszcza w sytuacji, gdy chodzi o nasze pieniądze i dane wrażliwe – przestrzega policja. – Za każdym razem, gdy proszeni jesteśmy o wykonanie transakcji z naszego rachunku bankowego, przekazanie nieznanej nam osobiście osobie danych służących do logowania na konto bądź gotówki, to mamy do czynienia z potencjalnym oszustwem. Należy wówczas bezwzględnie starać się zweryfikować wiarygodność osoby, która do nas dzwoni, albo kontaktuje się z nami w inny sposób np. poprzez SMS, komunikator internetowy czy pocztę elektroniczną. Warto dwa razy zastanowić się i dokładnie wszystko sprawdzić przed wykonaniem czynności zleconej nam przez głos w słuchawce, aby nie stracić życiowych oszczędności. Pod żadnym pozorem nie przekazujmy nieznanej osobie loginu i hasła do bankowości internetowej oraz danych karty płatniczej. Są to informacje poufne i powinny być tylko w posiadaniu ich użytkownika. Nikt nie ma prawa wymagać od nas ich podania. Prawdziwy przedstawiciel banku nigdy o to nie zapyta.

DLAP