Urządził sobie rajd po zamarzniętym jeziorze. Auto wpadło do wody

8 godzin temu

Policję o aucie leżącym w jeziorze powiadomili pracownicy Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy.

Pracownicy muzeum o poranku zauważyli, iż w Jeziorze Lednickim kilka metrów od tzw. „Ptasiej wyspy”, leży częściowo zatopiony samochód. Na miejsce została wezwana policja i straż miejska. Ratownicy zaczęli szukać osób, które mogły jechać samochodem. Nikogo w pobliżu nie znaleziono.

Policjantom jednak dość gwałtownie udało się namierzyć właściciela samochodu. Okazał się nim 46-letni mieszkaniec Pobiedzisk.

– W chwili wykonywania z nim czynności przez policjantów miał w organizmie 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Będziemy weryfikować, czy to on kierował dacie podczas zdarzenia – informują gnieźnieńscy policjanci.

fot. źródło: policja w Gnieźnie

Czynności na miejscu ciągle trwają. Strażacy zamierzają wyciągnąć auto na najbliższą wyspę.

czytaj także: Czwarty zbiornik rakiety Falcon 9 znaleziony w Wielkopolsce

Error happened.
Idź do oryginalnego materiału