Upamiętnili zamordowanego dyrektora szkoły

gniezno24.com 3 godzin temu

W minionym tygodniu, społeczność Szkoły Podstawowej nr 1 w Trzemesznie upamiętniła dyrektora i wychowawcę tej placówki, który został zamordowany w niemieckim obozie koncentracyjnym.

To była ważna uroczystość dla trzemeszeńskiej „Jedynki”, noszącej imię Jana Kilińskiego. Tablica odsłonięta przy placówce upamiętnia Kazimierza Lacha (1898 – 1941), nauczyciela, wychowawcę, kierownika Szkoły Powszechnej nr 1 w Trzemesznie, a także obrońcę ojczyzny we wrześniu 1939 r., zamordowanego w KL Mauthausen-Gusen.

Uroczystość rozpoczęła się w auli szkoły, gdzie gości powitała dyrektor Justyna Stankowska. Rys historyczny postaci przestawił Maciej Adamski nauczyciel historii, ogromny pasjonat i znawca dziejów Trzemeszna.

Kazimierz Lach urodził się 24 grudnia 1898 r, w Krakowie. Od 1922 r. rozpoczął pracę w wielkopolskich szkołach. W 1938 r. powołano go na stanowisko kierownika Szkoły Powszechnej nr 1 w Trzemesznie. Aktywnie działał w licznych stowarzyszeniach i organizował lokalne życie społeczne. W 1938 r. został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. W sierpniu 1939 r. jako podoficer rezerwy został zmobilizowany i trafił do 4 pułku lotnictwa (Armia Pomorze). 18 września, w trakcie walk nad Bzurą dostał się do niewoli a następnie do obozu jenieckiego. Po wyjściu ze Stalagu został aresztowany i wysłany do obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen, gdzie 9 sierpnia 1941 r. zmarł z wycieńczenia i chorób.

W trakcie uroczystości nie zabrakło części artystycznej przygotowanej przez uczniów szkoły, w której wykorzystano wiersze Kazimierza Lacha. W imieniu rodziny wystąpiła Elżbieta Piątkowska, która podziękowała za upamiętnienie krewnego.

Następnie cała społeczność szkolna zebrała się przed budynkiem szkoły, gdzie Elżbieta Piątkowska w asyście Justyny Stankowskiej i Zygmunta Nowaczyka, wiceburmistrza Trzemeszna, dokonała odsłonięcia pamiątkowej tablicy. Ten ostatni zwrócił się do zebranych gratulując wszystkim pięknej uroczystości. Podkreślił także, iż to losy poszczególnych osób, które w globalnej historii są niewidoczne, pokazują prawdziwy obraz wojennych wydarzeń.

zdjęcia: UM Trzemeszno
Idź do oryginalnego materiału