We wtorkowe przedpołudnie doktor Tomasz Solecki w przychodni został zaatakowany nożem. Kilka godzin później zmarł. – Krakowska medycyna straciła dziś świetnego specjalistę, człowieka życzliwego innym, pogodnego, z pasją niosącego pomoc swoim pacjentom – podkreśla prof. Maciej Małecki, prorektor Uniwersytetu Jagiellońskiego ds. Collegium Medicum.
Napastnik zaatakował lekarza w przychodni, gdy ten przyjmował pacjentkę. Uderzył kilkukrotnie, w brzuch i serce. Potem wybiegł z gabinetu, próbując uciec.
W tym czasie toczyła się walka o życie lekarza. Niestety, po godz. 12 poinformowano o jego śmierci.
– Wiadomość o tragicznej śmierci naszego kolegi Doktora Tomasza Soleckiego, pracownika Szpitala Uniwersyteckiego, a przez wiele lat także nauczyciela akademickiego UJ CM poruszyła nas wszystkich, całą społeczność Uniwersytetu i Szpitala, mieszkańców Krakowa. Jej okoliczności wstrząsnęły nami wszystkimi i połączyły w sprzeciwie wobec agresji w życiu społecznym, szczególnie tej skierowanej coraz częściej przeciwko pracownikom służby zdrowia – podkreślają pracownicy UJ.
– Jestem wstrząśnięty informacją o ataku nożownika, do którego doszło w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Niestety zaatakowany lekarz nie przeżył. Rodzinie, bliskim, współpracownikom i społeczności szpitala składam kondolencje oraz wyrazy współczucia – napisał w mediach społecznościowych Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa.
„Krakowska medycyna straciła dziś świetnego specjalistę, człowieka życzliwego innym, pogodnego, z pasją niosącego pomoc swoim pacjentom. Trudno jest znaleźć w takich okolicznościach adekwatne słowa… Pani Doktor Iwonie Soleckiej i całej Rodzinie składam wyrazy głębokiego współczucia” – napisano w mediach społecznościowych UJ.
W związku z atakiem policja zatrzymała 35-letniego mieszkańca powiatu jędrzejowskiego.
Jan Krol