Tym razem andrychowska policja szukała 17-latki; znalazła się w Kętach

ikc.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Tym razem andrychowska policja szukała 17-latki; znalazła się w Kętach


Ilustrowany Kurier Codzienny IKC

Andrychowscy policjanci poszukiwali we wtorek 17-latki, której zaginięcie zgłosiła jej matka. Nastolatka gwałtownie została odnaleziona w pobliskich Kętach – poinformowała rzecznik małopolskiej policji podinsp. Katarzyna Cisło.

O zaginięciu nastolatki z gminy Andrychów policję przed godziną 11 we wtorek zawiadomiła jej matka. – Poinformowała, iż córka wyszła z domu ubrana nieadekwatnie do warunków pogodowych i nie ma z nią kontaktu, gdyż nie zabrała telefonu komórkowego – powiedziała Katarzyna Cisło.

Rzecznik podała, iż dyżurny andrychowskiej policji o sytuacji powiadomił przełożonych, po czym wysłał patrole do miejsca zamieszkania zaginionej, by przeszukać teren. Sprowadzono przewodnika z psem tropiącym. Zawiadomiono też policjantów z sąsiednich powiatów, strażaków i media.

Katarzyna Cisło powiedziała, iż w międzyczasie z operatorem numeru 112 skontaktowała się anonimowa osoba. Przekazała, iż w autobusie słyszała opowiadanie nastolatki, która chwaliła się, iż właśnie uciekła z domu. Podała nazwę przystanku, na którym dziewczyna wysiadła. Informacja trafiła do oficera dyżurnego kęckiego komisariatu policji. Wysłał on tam patrole.

Po kilkunastu minutach na jednym z osiedli w Kętach funkcjonariusze zauważyli nastolatkę odpowiadającą rysopisowi poszukiwanej. – Podczas legitymowania potwierdzili, iż jest to 17–latka. Dziewczyna trafiła do komisariatu w Kętach, skąd odebrała ją matka – podała podinsp. Cisło.

Śmierć 14-latki. Postępowanie dyscyplinarne wobec czterech policjantów

(PAP)

Idź do oryginalnego materiału