Tychy: Uciekając przed policją, rozbił samochód. Wtedy zaczął uciekać na piechotę

3 godzin temu

Na ulicach Tychów doszło do kolejnego policyjnego pościgu. Ścigany kierowca bmw, uciekając przed policją, rozbił samochód. Kontynuował wtedy ucieczkę na piechotę.

Jak informuje portal 112Tychy.pl, 25 listopada ok. godz. 12.30 do Komendy Miejskiej Policji w Tychach dotarło zgłoszenie od patrolu ruchu drogowego (grupy Speed) o kierowcy samochodu osobowego bmw, który nie zatrzymał się do kontroli i ucieka Drogą Krajową nr 1 (od Piasku w kierunku Katowic). Oficer dyżurny KMP skierował wówczas do pościgu tyskie patrole policji.

– Kierowca bmw zjechał w Tychach z DK1 w ul. Jankowicką, następnie skręcił w ul. Sikorskiego i kierował się w stronę Cielmic – dodaje portal. – Na łuku ul. Strzeleckiej z ul. Szojdy utracił panowanie nad swoim pojazdem i uderzył w betonowe bariery i betonowe ogrodzenie pobliskiej posesji. Po uderzeniu wysiadł z auta i zaczął uciekać na piechotę.

Po kilku minutach policjanci zatrzymali uciekiniera. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Chorzowa. Dlaczego uciekał? No cóż, obciążały go aż trzy aktywne zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi.

Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie.

(pp)

Idź do oryginalnego materiału