48-letni mężczyzna wsiadł za kółko, mając ponad trzy promile alkoholu. Jazdę samochodem zakończył w przydrożnym rowie. Grożą mu surowe konsekwencje.
Rzecz miała miejsce w środę. O groźnym zdarzeniu w Konotopie (pow. nowosolskim) policjantów powiadomili inni kierowcy. Na miejscu mundurowi zastali 48-letniego kierowcę, który z całej sytuacji wyszedł bez szwanku. Tłumaczył, iż próbował zawrócić. Policjanci od razu poczuli od niego alkohol.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, iż miał trzy promile alkoholu w organizmie. Ponadto w systemach policyjnych widniało, iż 48-latek nie posiadał uprawnień do kierowania. Jego auto zostało odholowane na koszt właściciela
– tłumaczy asp. Justyna Sęczkowska-Sobol, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
Za kierowaniem autem w stanie nietrzeźwości 48-latkowi grozi do trzech lat więzienia, wysoka grzywna oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Czytaj także:

Ponad 100 wypadków rolniczych w Lubuskiem w 2024 roku
Na terenie całego województwa lubuskiego doszło w ubiegłym roku do 101 wypadków rolniczych - informuje Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Większość z nich była spowodowana niewłaściwym użytkowaniem maszyn, brakiem odpowiednich kwalifikacji...
Czytaj więcejDetails