Tragiczna śmierć lekarza w Krakowie. Wstrząsające relacje: to było jak atak terrorystyczny
Zdjęcie: Funkcjonariusze policji przed wejściem do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, gdzie doszło do ataku nożownika
Personel i pacjenci Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie są wstrząśnięci tragiczną śmiercią 47-letniego lekarza. Ceniony ortopeda zginął z rąk swojego byłego pacjenta. Niezadowolony z efektów leczenia 35-letni mężczyzna wkroczył do gabinetu, w którym przyjmował lekarz i zadał mu kilka ciosów nożem. Rany były tak głębokie, iż pomimo wysiłków lekarzy ich kolega zmarł na stole operacyjnym. — Nienawiść, która go zabiła była zbyt silna. To, co się wydarzyło, trzeba rozpatrywać w kategorii aktu terrorystycznego — słyszymy w szpitalu.