Do tragedii miało dojść 24 stycznia w miejscowości Vinkovci w Chorwacji . To właśnie tam dotarła delegacja z toruńskiej firmy, która prowadzi działalność w zakresie inżynierii i doradztwa technicznego.
Wspomnianego 24 stycznia z samego rana kierownik rozdysponował podległym pracownikom zadania związane z pakowaniem i załadunkiem sprzętu w celu powrotu do kraju. W czasie prac przełożony zniknął.
- Z uwagi na to, iż później kierownik nie był widziany w ciągu dnia pracownicy rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Z obsługą hotelu weszli do pokoju, który zajmował przełożony - przekazuje Okręgowy Inspektorat Pracy w Bydgoszczy.
Kierownik został znaleziony w toalecie. Zgłaszający wypadek poinformował PIP, iż mężczyzna odebrał sobie życie.