Tragedia w Lublinie. Nie udało się uratować życia mężczyzny, który wypadł z balkonu mieszkania na 9. piętrze

2 godzin temu

W piątkowe popołudnie (10 października) doszło do tragicznego zdarzenia na lubelskich Bronowicach. Po godz. 15:00 służby ratunkowe zostały powiadomione o mężczyźnie, który wyrzucał z balkonu na 9. piętrze przedmioty z mieszkania przy ul. Zimowej.

Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina

Sprawdzam

Agresywny mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu

Na miejsce natychmiast skierowano policję, straż pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego. Jak relacjonują świadkowie, z balkonu spadały różne elementy wyposażenia – część z nich uszkodziła zaparkowane w pobliżu samochody.

Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, mężczyzna zachowywał się bardzo agresywnie i zabarykadował się w mieszkaniu. Z uwagi na zagrożenie dla niego samego i osób postronnych, policjanci podjęli próbę nawiązania kontaktu z mężczyzną z sąsiedniego balkonu, wchodząc do lokalu obok.

fot. czytelnik Maciej

Dramatyczny finał interwencji

Pomimo prób negocjacji, mężczyzna nie chciał współpracować. W pewnym momencie zapadła decyzja o siłowym wejściu do jego mieszkania. Gdy strażacy otwierali drzwi, desperat zdecydował się wyskoczyć z balkonu.

Na miejscu znajdował się już rozstawiony skokochron, jednak mężczyzna nie trafił w niego i upadł na ziemię. Służby natychmiast rozpoczęły reanimację, jednak życia około 30-letniego mężczyzny nie udało się uratować.

Zobacz również

Tragedia w Lublinie. Nie udało się uratować życia mężczyzny, który wypadł z balkonu mieszkania na 9. piętrze

Pogoda dla Lubelszczyzny na poniedziałek, 13 października. Chłodno, miejscami przelotne opady deszczu

Pożar na terenie salonu samochodowego przy ul. Mełgiewskiej w Lublinie. Spłonęły dwa auta [WIDEO]

Akcja „Hulajnoga” w Lublinie. Policjanci skontrolowali blisko 280 osób, posypały się mandaty

Policja wyjaśnia okoliczności tragedii

Trwa ustalanie dokładnych przyczyn i przebiegu tego dramatycznego zdarzenia. Śledczy sprawdzają, czy w chwili zdarzenia mężczyzna znajdował się pod wpływem środków odurzających. Jak ustalono, jego mieszkanie było zdewastowane.

Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz technicy kryminalistyki.

Idź do oryginalnego materiału