Tragedia w Czernikach. Postawiono nowe zarzuty

news.5v.pl 2 tygodni temu

Prokuratur uzupełnił zarzuty wobec Piotra G., którego zatrzymano we wrześniu ze względu na podejrzenie trzech zabójstw i kazirodztwa. Nowe zarzuty dotyczą znęcania się nad 10 jego dzieci. Miało do tego dochodzić zarówno na gruncie psychicznym, jak i fizycznym.

To efekt uzupełnionego materiału dowodowego oraz analizy dołączonych do śledztwa, prowadzonych w przeszłości postępowań, między innymi dotyczących znęcania się nad dziećmi – przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk w rozmowie z PAP.

Piotr G. miał dopuszczać się zakazanych czynów od 1996 roku. Mężczyzna usłyszał także kolejne dwa zarzuty pod adresem swoich córek – mają one charakter seksualny. Jedno połączono z zarzutami znęcania się.

Tragedia w Czernikach. Kolejne zarzuty dla podejrzanego

O tragicznych zdarzeniach jakich dopuścił się Piotr G. świat dowiedział we wrześniu 2023 roku. Wtedy z piwnicy domu w Czernikach w gminie Stara Kiszewa wykopano szczątki trójki noworodków. Policja przyjechała na miejsce po otrzymaniu informacji, iż 20-letnia Paulina była w ciąży, jednak dziecko się nie urodziło. Kobieta mieszkała w Czernikach wraz z ojcem i bratem.

Jeszcze w czasie przeszukiwania policjanci przesłuchali 54-letniego Piotra G. mieszkającego nad piwnicą. Przesłuchano także jego córkę Paulinę.

Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące trzech zabójstw noworodków i dwa kazirodztwa, dotyczące jego dwóch córek. Podejrzany przyznał się do części zarzuconych mu czynów. Zarzuty usłyszała także 20-latka – dotyczyły dwóch zabójstw i kazirodztwa.

Areszt dla Piotra G. i jego córki. Sąd orzekł o przeprowadzeniu badań

We wrześniu Interia podawała, iż nieoficjalnie wiadomo, iż żona mężczyzny umarła 15 lat wcześniej. Para miała 12 dzieci, którymi opiekował się 54-latek. Przed laty, Sąd Rejonowy w Gdańsku ograniczył władzę rodzicielską nad dziećmi obojgu rodzicom poprzez ustanowienie nadzoru kuratora.

Po zatrzymaniu Piotra G. i jego córki zostali oni poddani badaniom sądowo-psychiatrycznym. – Biegli nie byli w stanie wydać opinii po jednorazowych badaniach i zawnioskowali o przeprowadzenie obserwacji sądowo-psychiatrycznych – przekazała rzeczniczka Grażyna Wawryniuk.

– Na wniosek prokuratora Sąd orzekł o poddaniu podejrzanych badaniom w warunkach obserwacji – dodała.

Zobacz również:

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Trela w „Graffiti” o „zglebowaniu” Kaczyńskiego: Tam wystarczyło jedno pytanie/Polsat News/Polsat News

Idź do oryginalnego materiału