To było morderstwo, a nie przypadkowy pożar. Zarzuty dla dwóch osób, realizowane są poszukiwania trzeciej

3 godzin temu

22 czerwca 2025 roku, jak informowaliśmy na łamach portalu, w godzinach nocnych służby ratownicze zostały powiadomione o pożarze mającym miejsce w jednym z lokali w budynku komunalnym w Bielsku-Białej. Po opanowaniu ognia, strażacy w jednym z pomieszczeń ujawnili zwłoki mężczyzny, 50-letniego Przemysława Sz. Sekcja zwłok ujawniła makabryczne okoliczności. Mężczyzna wcale nie zginął w pożarze.

Jak informuje prokurator Paweł Nikiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej, szczegółowe badanie sekcyjne zwłok wykazało liczne obrażenia w obrębie twarzoczaszki, klatki piersiowej i brzucha, które były wynikiem działania osób trzecich. Na podstawie analizy materiału dowodowego ustalono, iż doszło do zabójstwa i celowego podpalenia. W taki sposób sprawcy postanowili zatrzeć ślady swojej działalności.

Niezwłoczne podjęte czynności śledcze doprowadziły do zatrzymania dwóch z trójki napastników, którym prokurator przedstawił zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Zarówno 29-letni K.B., jak i 30-letni J.B. przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu i złożyli wyjaśnienia. Prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej wnioski o zastosowanie wobec podejrzanych środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania, które zostały rozpoznane pozytywnie.

Za zarzucany podejrzanym czyn grozi kara od 15 lat pobawienia wolności do dożywotniego więzienia. przez cały czas poszukiwany jest trzeci ze sprawców przestępstwa. Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Południe w Bielsku-Białej.

Idź do oryginalnego materiału