Taki mandat powinien zaboleć

1 tydzień temu

4000 zł mandatu dostał od krasnostawskich policjantów kierowca Fiata, który przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym aż o 67 km/h, a wykroczenie popełnił w warunkach recydywy. Może to, wraz z 14 punktami karnymi i utratą prawka na trzy miesiące, czegoś go nauczy.

– Jadącego z prędkością 117 km/h Fiata policjanci ruchu drogowego zatrzymali w miejscowości Tokarówka (gmina Żółkiewka). Za kierownicą auta siedział 48-letni mieszkaniec gminy Bełżyce. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach danych okazało się, iż kierowca był już notowany za przekroczenie prędkości. Teraz musiał liczyć się z bardziej surowymi konsekwencjami. W związku z tak zwaną recydywą, czyli powtórnym wykroczeniem w ciągu dwóch lat, 48-latek został ukarany mandatem karnym w kwocie 4000 złotych. Dodatkowo, do jego konta kierowcy dopisano 14 punktów karnych. Mężczyzna stracił swoje prawo jazdy na 3 miesiące – informuje młodszy aspirant Anna Chuszcza, oficer prasowy KPP w Krasnymstawie. – Przypominamy, iż recydywa drogowa dotyczy złamania przepisów z tej samej grupy w ciągu 2 lat od ostatniego wykroczenia. o ile tak się stanie, mandat karny jest wówczas dwukrotnie wyższy – dodaje. Rd, źródło i fot. KPP w Krasnymstawie

Idź do oryginalnego materiału