Rzecznik praw obywatelskich bada sprawę 13 zgonów osadzonych w Zakładzie Karnym w Czarnem - poinformowało biuro RPO. Sprawę tajemniczych śmierci w tym zakładzie nagłośnili dziennikarze "Polsat News Ujawnia".
Tajemnicze zgony w zakładzie karnym w Czarnem. RPO reaguje na reportaż Polsat News
"W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej informacjami nt. zgonów osadzonych w Zakładzie Karnym w Czarnem Rzecznik Praw Obywatelskich prowadzi postępowania w tych sprawach" - poinformowało Biuro RPO w oficjalnym komunikacie.
RPO przekazało ponadto, iż w maju 2025 roku - po śmierci osadzonego w celi wspomnianego więzienia - zespół ds. wykonywania kar podjął tę sprawę z urzędu.
We wrześniu z kolei wystąpiono do dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Koszalinie o szczegółowe informacje na temat zdarzenia, w tym o sprawozdanie z postępowania wyjaśniającego zapis monitoringu i dokumentację fotograficzną.
"Polsat News Ujawnia". Dziennikarskie śledztwo ws. zgonów w Czarnem
Na początku września w ramach cyklu "Polsat News Ujawnia" pokazaliśmy reportaż "Śmierć Bartłomieja Miecznikowskiego", w którym dziennikarze Jacek Smaruj i Monika Gawrońska ujawnili niepublikowane wcześniej nagrania z monitoringu w zakłdzie w Czarnem.
Umożliwiło to odtworzenie dramatycznych wydarzeń z 18 maja 2025 roku, kiedy Bartłomiej Miecznikowski zmarł.
ZOBACZ: Polsat News Ujawnia. "Śmierć Bartłomieja Miecznikowskiego"
Według oficjalnych informacji zgon mężczyzny nastąpił z przyczyn naturalnych, ale w tę wersję wydarzeń nie wierzy jego rodzina. Jeden ze strażników więziennych miał się przyznać do uderzenia mężczyzny w brzuch, ale później wycofał się z tych słów. Został jednak wyrzucony ze służby.
13 zgonów w ciągu 10 miesięcy
Dziennikarze Polsat News dotarli później do materiałów - w tym również nagrań wykonanych przez funkcjonariuszy SW - z których wynika, iż w Zakładzie Karnym w Czarnem na przestrzeni dziesięciu miesięcy doszło do 13 zgonów.
ZOBACZ: Niewyjaśnione zgony w więzieniu. Zgłaszają się kolejne rodziny
Dziewięć zgonów nastąpiło w szpitalu więziennym, a cztery na terenie jednostki. W przypadku tych ostatnich nie podano informacji o przyczynach. Reporterzy "Polsat News Ujawnia" otrzymali kolejne zgłoszenia od rodzin osadzonych, którzy liczą na wyjaśnienia.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
