Strażniczka miejska z Poznania obezwładniła wandala w dzień wolny od pracy, który dewastował metalową rurą samochody na parkingu.

2 godzin temu

Około godziny 8:45 funkcjonariuszka z Referatu Nowe Miasto usłyszała dobiegające z parkingu hałasy. Przez okno dostrzegła mężczyznę, który metalową rurą wybijał szyby i niszczył zaparkowane pojazdy. Bez wahania wybiegła z mieszkania, jednocześnie powiadamiając numer alarmowy i wzywając służby.

Na miejscu strażniczka próbowała zatrzymać sprawcę, wzywając go do zaprzestania niszczenia mienia. Mężczyzna zareagował agresją – zaatakował ją metalowym słupkiem drogowym. Pomimo zagrożenia kobieta nie ustąpiła i kontynuowała próbę obezwładnienia wandala.

Świadkami zdarzenia byli mieszkańcy pobliskich bloków, którzy obserwowali całe zajście z balkonów. Ostatecznie agresor, wyraźnie zmęczony, usiadł na masce jednego ze zniszczonych aut i zaprzestał dalszej dewastacji. Chwilę później na miejsce dotarli policjanci oraz patrol straży miejskiej, którzy zatrzymali sprawcę i przewieźli go na komisariat.

Strażniczce nic poważnego się nie stało – jeszcze tego samego dnia wróciła do służby, już w mundurze.

Idź do oryginalnego materiału