Strażnicy patrolują lasy i punkty sprzedaży, by wykryć złodziei stroiszu

3 godzin temu
Zdjęcie: Strażnicy patrolują lasy i punkty sprzedaży, by wykryć złodziei stroiszu


W Lasach Państwowych trwa akcja „Stroisz”. Ma na celu ukrócenie procederu kradzieży gałązek jodłowych przed uroczystością Wszystkich Świętych. Łącznie w latach 2018-2023 skradziono 593 metry przestrzenne stroiszu.

Złodzieje niszczą przede wszystkim młode jodełki, często ogołacając je niemal ze wszystkich gałązek. Tak uszkodzone drzewko regeneruje się przez kilka sezonów, ale często obumiera. Proceder ten jest szczególnie zauważalny w lasach świętokrzyskich, małopolskich i podkarpackich, gdzie jodła występuje pospolicie. Oznacza to, iż większość nielegalnie pozyskanego stroiszu w Polsce pochodzi właśnie z tych regionów – informuje rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu Edyta Nowicka.

– Tradycja zdobienia grobów wiązankami na bazie stroiszu jodłowego ma negatywne konsekwencje dla lasu. przez cały czas duża część oferowanych na rynku gałązek jodłowych pozyskiwana jest nielegalnie. W tym okresie niszczone są również inne rośliny, w tym chronione mchy, z których robione są ozdobne kompozycje na groby – wymienia.

Leśnicy apelują o świadome kupowanie wieńców i wiązanek na bazie stroiszu, by nie przyczyniać się do szkód w lasach. Jeden metr przestrzenny stroiszu jodłowego to zwykle około 600 do 1000 gałązek. Aby przygotować taką partię jedliny, złodzieje niszczą choćby kilkanaście arów gęstego odnowienia jodłowego. Dzieje się tak pomimo oferty sprzedaży stroiszu przez większość jednostek Lasów Państwowych na południu kraju. W wielu nadleśnictwach celowo planuje się zabiegi hodowlane w drzewostanach jodłowych na okres przedświąteczny. Okazuje się jednak, iż dla odbiorców hurtowych korzystniejszy jest zakup gałązek pozyskiwanych z najmłodszych drzewek, cechujących się delikatniejszymi gałązkami, których znacznie więcej mieści się w metrze przestrzennym niż z gałęzi starszych drzew wycinanych legalnie w ramach zabiegów hodowlanych.

Przeciwdziałając szkodom przed Wszystkimi Świętymi oraz przed świętami Bożego Narodzenia, leśnicy prowadzą patrole w okolicach narażonych na kradzieże. Współpracują też z policją, strażą miejską i strażą łowiecką. Organizowane są wspólne akcje i patrole, w tym kontrole punktów sprzedaży stroiszu pod kątem posiadania dokumentów potwierdzających legalność pochodzenia towaru. Strażnicy dla wykrycia sprawców zniszczeń posługują się także kamerami, fotopułapkami i dronami. Przestępcy ujęci na gorącym uczynku muszą się liczyć z karami. Mandat za kradzież stroiszu wynosi do 500 zł, sprawy często są także kierowane do sądu.

Liczba przypadków kradzieży stroiszu spada. W 2023 roku na terenie nadleśnictw Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu odnotowano 40 takich przypadków, w 2022 r. – 44, w 2021 r. – 62, w 2020 r. – 67, w 2019 r. – 68, a w 2018 r. – 54.

Jodła występuje w drzewostanach Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu zajmuje ponad 10 proc. powierzchni. Najwięcej jest jej w Puszczy Świętokrzyskiej, gdzie przekracza 26 proc. i w dużej mierze odnawia się tam naturalnie.



Idź do oryginalnego materiału