Starsze osoby wciąż padają ofiarami bezwzględnych oszustów! Przestępcy podszywają się pod członków rodziny, policjantów, a choćby prokuratorów i funkcjonariuszy CBŚ. Ich celem są oszczędności całego życia, a schemat działania mimo iż znany – wciąż zbiera tragiczne żniwo.
„Syn spowodował wypadek – potrzebne pieniądze!”
W miniony weekend mieszkanka powiatu ostrowskiego odebrała dramatyczny telefon. Po drugiej stronie usłyszała głos mężczyzny, który przedstawił się jako jej syn. Twierdził, iż spowodował śmiertelny wypadek – potrącił kobietę, a dziecko nie przeżyło.
Zrozpaczona seniorka nie miała czasu w zastanowienie, bo po chwili zadzwoniła do niej rzekoma policjantka. Poinformowała, iż sprawę można „załatwić” i uratować syna przed więzieniem – ale potrzebne są pieniądze. Kobieta, przekonana, iż ratuje bliskiego, zapakowała 20 tysięcy złotych do koperty i oddała je nieznanemu mężczyźnie pod swoim domem. Dopiero później zrozumiała, iż padła ofiarą oszustwa.
„Na prokuratora” – 46 tysięcy złotych zniknęło w mgnieniu oka
Jeszcze większe straty poniosła inna seniorka z tego samego regionu. Pod koniec września skontaktował się z nią telefonicznie oszust podający się za prokuratora. Wmawiał kobiecie, iż jej córka spowodowała wypadek drogowy, w którym rzekomo ucierpiały inne osoby. Aby uniknąć więzienia – trzeba było zapłacić.
Zmanipulowana kobieta z gminy Nowe Skalmierzyce, w strachu o los swojej córki, przekazała oszustowi aż 46 tysięcy złotych.
Brutalna manipulacja emocjami
Schemat działania oszustów jest zawsze podobny – wykorzystują emocje, presję czasu i zakaz informowania innych. Ofiarom wmawia się, iż sprawa jest „tajna”, aby uniemożliwić im konsultację z rodziną czy policją.
Policja ostrzega!
Policjanci apelują o maksymalną ostrożność. Prawdziwi funkcjonariusze NIGDY nie proszą o pieniądze, nie prowadzą tajnych akcji z udziałem obywateli i nie odbierają gotówki.
Jak się chronić?
-
Nigdy nie przekazuj pieniędzy obcym osobom.
-
Nie ufaj osobom wywierającym presję przez telefon.
-
Zawsze skontaktuj się z rodziną lub policją – ale z innego numeru niż ten, z którego dzwonił rzekomy „funkcjonariusz”.
-
Rozmawiaj z bliskimi – szczególnie ze starszymi – o metodach oszustów.
Policja podkreśla: „Ani policja, ani prokuratura nigdy nie żądają pieniędzy. Każde podejrzane połączenie należy natychmiast zgłosić pod numer 112.”