"Sprzedała" 60 osobom bilety na koncerty. Oszustka wyłudziła fortunę

6 dni temu
Zdjęcie: Pawel Kacperek/Istockcom


29-latka z Grodziska Wielkopolskiego usłyszała 60 zarzutów. Od kilku miesięcy sprzedawała w internecie bilety na różne koncerty i festiwale. Problem w tym, iż wejściówki nigdy nie docierały do kupujących. Teraz grozi jej długa kara pozbawienia wolności.
Polacy od dawna ostrzegają się przed oszustami, którzy na różne sposoby próbują wyłudzać od nas pieniądze. Nie raz słyszeliśmy o metodzie "na wnuczka" czy "na policjanta", ale pewna kobieta z Grodziska Wielkopolskiego wpadła na inny podstępny pomysł. "Zarobiła" fortunę sprzedając fałszywe bilety na koncerty znanych gwiazd.


REKLAMA


Zobacz wideo Maja Bohosiewicz miała stracić 1,5 miliona przez firmę odzieżową. "Oszustwa, przekręty i malwersacje"


Bilety na koncert: oszustwa. Zakupione wejściówki nigdy nie dotarły
Historia oszustki z powiatu gnieźnieńskiego rozpoczęła się kilka miesięcy temu. Jak podaje policja wielkopolska, w ubiegłym roku pewna mieszkanka gminy Wielichowo zgłosiła, iż zakupiła przez internet bilet na koncert Taylor Swift, jednak nigdy go nie otrzymała. Po przelaniu pieniędzy ogłoszenie zniknęło z sieci, a ze sprzedawcą urwał się kontakt.


Poszkodowana w niedługim czasie natrafiła na identyczne ogłoszenie, ale teoretycznie od innego sprzedawcy. Gdy skontaktowała się z osobą oferującą bilety, ta podała ten sam numer konta co wcześniej. Kobieta zaalarmowała policję


- przekazał młodszy aspirant Karol Płóciniczak.
Zobacz też: Wyciął drzewa ze swojej posesji. Musi zapłacić ponad 100 tysięcy złotych


Jakie są kary za oszustwa? Kobieta może na długo trafić do więzienia
Policjanci z Grodziska Wielkopolskiego zainteresowali się sprawą nieuczciwego sprzedawcy. W toku śledztwa znaleźli jeszcze kilka podobnych ogłoszeń sprzedaży fałszywych biletów i ostatecznie dotarli do aż 60 poszkodowanych. Schemat działania oszustki zwykle był ten sam.


Oferty biletów na koncerty i festiwale były fałszywe, a po dokonaniu wpłat ofiary nie otrzymywały żadnych dokumentów uprawniających do wejścia na wydarzenia. Sprzedawca znikał z pieniędzmi, zanim klienci zdążyli zorientować się w oszustwie


- czytamy w komunikacie. W końcu policji udało się ustalić tożsamość sprawczyni. Była to 29-letnia kobieta z powiatu gnieźnieńskiego. Na sprzedaży nieistniejących biletów wyłudziła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oszustka usłyszała łącznie 60 zarzutów i przyznała się do wszystkich zarzucanych jej czynów. Teraz grozi jej do ośmiu lat pozbawienia wolności.


Sprawa stanowi przestrogę dla osób dokonujących zakupów przez Internet. Warto zawsze sprawdzać wiarygodność sprzedawców i korzystać tylko z oficjalnych źródeł lub sprawdzonych pośredników, szczególnie przy zakupie biletów na wydarzenia


- ostrzegają policjanci.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału