Spał pod gołym niebem. Z pomocą przyszli dzielnicowi

Zdjęcie: Spał pod gołym niebem. Z pomocą przyszli dzielnicowi

– Policjanci z Lubartowa pomogli bezdomnemu mężczyźnie, który spał pod gołym niebem na jednej z prywatnych posesji – mówi podkomisarz Jagoda Maj z lubartowskiej policji. – Na miejsce interwencji natychmiast udali się dzielnicowi. Na opisywanej działce zastali 66-letniego mężczyznę, który nie miał się gdzie schronić i nocował pod gołym niebem na podwórku. Ten mężczyzna nie potrzebował pomocy medycznej. Funkcjonariusze, kierując się troską o jego bezpieczeństwo, zabrali go ze sobą i skontaktowali się ze schroniskiem dla osób bezdomnych w Lublinie. Po uzgodnieniu szczegółów 66-latek został przewieziony do placówki, gdzie otrzymał niezbędną pomoc i schronienie.

– Zbliża się okres niskich temperatur, dlatego należy zwracać uwagę na osoby bezdomne, starsze, samotne i potrzebujące pomocy – przypomina podkomisarz Jagoda Maj. – Nie przechodźmy obojętnie obok osób, które mogą znajdować się w trudnej sytuacji życiowej. Czasem wystarczy jeden telefon by pomóc, a choćby uratować czyjeś życie. W przypadku zauważenia osoby potrzebującej wsparcia powiadommy policję, straż miejską lub ośrodek pomocy społecznej. Funkcjonariusze i pracownicy podejmą odpowiednie działania by zapewnić takiej osobie bezpieczeństwo i opiekę.

Jeżeli widzimy osobę potrzebująca pomocy należy niezwłocznie poinformować policję lub straż miejską. Jeden telefon pod numer alarmowy 112 może uratować komuś życie.

PaSe / opr. PrzeG

Fot. KPP Lubartów