Spacer po Jaworze skończył się w kajdankach! 36-latek miał przy sobie „białą niespodziankę”

pulslegnicy.pl 2 dni temu

Nerwowy spacer po Jaworze zakończył się dla 36-latka w policyjnym radiowozie. W kieszeni miał aluminiowe opakowanie z białym proszkiem, który – jak wykazało badanie – był metamfetaminą. Teraz grożą mu poważne kłopoty i choćby 3 lata więzienia.

Poniedziałek, 11 sierpnia, ul. Łukasińskiego w Jaworze. Patrol policji z Legnicy zauważa mężczyznę, który na widok mundurowych zaczyna się denerwować. Funkcjonariusze postanawiają sprawdzić, co jest powodem takiej reakcji.

Podczas legitymowania 36-latek zachowuje się nerwowo i unika kontaktu wzrokowego. Szybka kontrola potwierdza przypuszczenia policjantów – w aluminiowym opakowaniu znajduje się biały, skrystalizowany proszek. Narkotester nie pozostawia wątpliwości: metamfetamina.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do jaworskiej komendy. Usłyszy zarzut posiadania środków psychotropowych, a o jego przyszłości zdecyduje sąd.

Idź do oryginalnego materiału