Służby interweniowały w bloku przy ul. Świerczewo – silny zapach benzyny i podejrzenie próby podpalenia

2 godzin temu

Trzy zastępy straży pożarnej zostały wezwane do budynku wielorodzinnego w Przasnyszu po zgłoszeniu intensywnego zapachu benzyny wydobywającego się z przewodów wentylacyjnych. Jak się okazało, sprawczynią zamieszania była jedna z mieszkanek, która wylała ciecz do kanalizacji. Incydent miał jednak poważniejsze tło – dzień wcześniej pod tym samym adresem interweniowała policja.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 13 lutego, kilka minut po godzinie 10:00. Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Przasnyszu natychmiast ruszyli na miejsce.

– Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i rozpoznaniu zagrożenia – informuje mł. kpt. Rafał Smoliński, dyżurny operacyjny KP PSP Przasnysz.

Po dokładnym sprawdzeniu budynku okazało się, iż intensywny zapach pochodził z substancji chemicznej, którą jedna z mieszkanek wylała do kanalizacji. Kobieta została pouczona przez funkcjonariuszy.

Jak się jednak okazało, to nie był pierwszy niepokojący incydent w tym miejscu.

– 12 lutego 26-letni mężczyzna zgłosił nieokreślone zagrożenie, jednak po przyjeździe patrolu nie potwierdzono jego treści – wyjaśnia asp. Ilona Cichocka, oficer prasowy KPP w Przasnyszu.

Z relacji sąsiadów wynikało jednak, iż mężczyzna mógł próbować podpalić mieszkanie. Został zabrany do szpitala przez Zespół Ratownictwa Medycznego.

Idź do oryginalnego materiału