Wielka afera w Warszawie. Oszust z Kongo oszukał jubilera na gigantyczną kwotę. Sprzedał fałszywe złoto z kopalni

W dniu 7 lutego 2025 roku, policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 33-letniego obywatela Demokratycznej Republiki Konga, który mieszkał we Francji i podawał się za biznesmena zajmującego się handlem złotem. Mężczyzna został przyłapany na próbie oszustwa, oferując na sprzedaż fałszywe złoto z kopalni w Kongo i oszukując warszawskiego jubilera na kwotę przekraczającą 500 000 złotych.

Fot. Policja Warszawa

Przebieg oszustwa i aresztowanie

Zatrzymany mężczyzna nawiązał współpracę z jubilerem z Warszawy, oferując mu pięć kilogramów złota, które miały pochodzić bezpośrednio z kopalni w Kongo. Transakcja miała na celu przekazanie dwóch kilogramów złota za sumę 120 000 euro. Podejrzany pozostawił w sejfie jubilera pięć kilogramów metalu, twierdząc, iż jest to autentyczne złoto, co miało zostać potwierdzone badaniami specjalnymi.

Jednakże, gdy jubiler zaczął podejrzewać oszustwo, zadzwonił do swojego brata, by ten sprawdził paczki z pieniędzmi. Okazało się, iż zawierają one zwykły papier. Po próbie zatrzymania oszustów w restauracji, jeden z nich został schwytany i przekazany policji, podczas gdy jego wspólnicy uciekli.

Reakcja i działania policji

Funkcjonariusze przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsc związanych z działalnością podejrzanych oraz przeanalizowali pozostawiony materiał w sejfie. Badania potwierdziły, iż zamiast obiecywanego złota, w sejfie znajdował się bezwartościowy tombak. Śledztwo wykazało również, iż mała próbka złota, którą podejrzany przekazał do analizy, była jedynym autentycznym elementem transakcji, co miało na celu uwiarygodnienie oferty.

Konsekwencje prawne dla podejrzanego

33-letni obywatel Konga został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ. Usłyszał zarzuty oszustwa i kradzieży mienia znacznej wartości, za które grozi mu do 10 lat więzienia. Policja przez cały czas poszukuje wspólników podejrzanego w celu pełnego wyjaśnienia sprawy i ewentualnego odzyskania utraconych środków finansowych.

Postępowanie w tej sprawie ma charakter rozwojowy, a policjanci z Śródmieścia intensywnie pracują nad zidentyfikowaniem i zatrzymaniem pozostałych uczestników procederu.