Skradziony sprzęt strażacki szczęśliwie się odnalazł

To prawdziwy cud – mówią strażacy ochotnicy z Kunic. Skradziony silnik od łodzi motorowej oraz akumulatory do agregatu prądotwórczego szczęśliwie się odnalazły. Prawdopodobnie ktoś podrzucił skradziony sprzęt na drodze prowadzącej do żwirowni. – Sprawcy sprzęt zwrócili i ponownie możemy go używać – cieszą się druhowie z Kunic.

Do kradzieży sprzętu doszło prawdopodobnie z 14 na 15 stycznia, ale fakt ten strażacy ujawnili dopiero po kilku dniach. Od tego momentu uruchomiła się akcja pomocy strażakom w ustaleniu sprawców i odnalezieniu skradzionego sprzętu. Za pośrednictwem mediów, druhowie zaapelowali do kierowców o udostępnienie filmików z kamer samochodowych z dnia, w którym doszło do zuchwałej kradzieży.

I oto, nagle sprzęt cudownie się odnalazł. Ktoś podrzucił silnik i akumulatory na drodze w kierunku żwirowiska.

-Skradziony sprzęt został zwrócony! Dziękujemy wszystkim mediom, gazetom, wszystkim ludziom zaangażowanym w rozgłos wiadomości o kradzież naszego sprzętu. Dziękujemy za nadesłane nagrania z kamerek samochodowych zgodnie z naszą prośbą i wszystkim zaangażowanym w poszukiwania. Sprawcy sprzęt zwrócili i ponownie możemy go używać – napisali w social mediach uradowani druhowie z OSP w Kunicach.

Policjanci z Legnicy przez cały czas jednak poszukują sprawców. Jak tłumaczą, doszło do przestępstwa, dlatego sprawcy muszą być ustaleni i ukarani.