Osoby podejrzewane o zaatakowanie Leonida Wołkowa zostały zatrzymane w Polsce. Współpracownik Aleksieja Nawalnego został napadnięty w ubiegłym miesiącu niedaleko swojego domu w Wilnie. "Wspólnie ostrzegamy organizatorów tej zbrodni: nie próbujcie tego powtórzyć!" - napisał prezydent Litwy Gitanas Nauseda.