Rosja oskarżona o sterowanie strumieniami migrantów i narkotyków z Afryki do Europy

Rosja koordynuje nielegalny przepływ migrantów i narkotyków z Afryki Północnej do Europy, wykorzystując to jako część wojny hybrydowej przeciwko Zachodowi – powiedział szef sztabu generalnego szwedzkich sił zbrojnych, generał porucznik Michael Claesson. To jeden z ważnych, a nie dostrzeganych elementów wojny hybrydowej Moskwy z Zachodem.

Według szwedzkiego generał działania Moskwy nie ograniczają się do ataków dronów, cyberoperacji i dywersji: Rosja przejęła również kontrolę nad kanałami nielegalnej migracji i dostaw narkotyków, aby destabilizować Europę.

Claesson zauważył, iż kierownictwo NATO powinno zwrócić szczególną uwagę na działania Rosji w regionie Afryki Północnej. Podkreślił, iż dostawy narkotyków, przepływy migrantów i inna działalność przestępcza gwałtownie rozprzestrzeniają się na całą Europę i terytorium NATO. Generał nie podał jednak szczegółów.

Według danych europejskiej agencji Frontex liczba nielegalnych migrantów, którzy przybyli do Europy przez środkowe i zachodnie wybrzeże Morza Śródziemnego, wzrosła w 2025 r. 1,5-krotnie. Liczba osób wyruszających do Europy przez Libię wzrosła o 50% w ciągu dziewięciu miesięcy roku. Najwięcej migrantów na tej trasie przybywa z Bangladeszu, Erytrei i Egiptu. Środkowe Morze Śródziemne pozostaje najbardziej obciążonym kierunkiem, zapewniając prawie 40% wszystkich nielegalnych wjazdów.

W zachodniej części Morza Śródziemnego najbardziej aktywnym punktem wyjścia stał się Algier, który odpowiadał za około trzy czwarte wszystkich odnotowanych przypadków nielegalnego przekraczania granicy na tej trasie. Ogólnie rzecz biorąc, w pierwszych trzech kwartałach 2025 r. liczba takich przekroczeń wzrosła o 28%.

Handel narkotykami do Europy odbywa się głównie przez Zatokę Gwinejską u zachodnich wybrzeży Afryki. Przez ten region przechodzi znaczna część dostaw kokainy z Ameryki Południowej. W ostatnich miesiącach przeprowadzono tam kilka dużych operacji przechwytywania partii narkotyków. We Francji poinformowano, iż od początku roku w tym regionie skonfiskowano 54 tony narkotyków.

Claesson podkreślił, iż Moskwa łączy dywersje, operacje specjalne i ataki na poszczególne osoby z atakami na infrastrukturę o krytycznym znaczeniu i wykorzystaniem słabych punktów przestrzeni informacyjnej. Według niego celem tych działań jest podzielenie zachodniej społeczności i zniszczenie jej spójności. Dodał, iż polaryzacja polityczna w krajach zachodnich sprawia, iż są one jeszcze bardziej podatne na hybrydowe metody stosowane przez Rosję.