Pod nadzorem lubelskiego pionu Prokuratury Krajowej prowadzone jest śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej przemycającej narkotyki z Niderlandów i Hiszpanii. Mogła ona wprowadzić na polski rynek nie mniej niż 2,5 tony różnego rodzaju zakazanych substancji.
Do pierwszych zatrzymań przeprowadzonych przez funkcjonariusz CBŚP doszło pod koniec ubiegłego roku. – Wówczas zatrzymano mężczyznę, u którego policjanci zabezpieczyli ponad 22 kg mefedronu, blisko 4 kg marihuany, a także haszysz, tabletki MDMA i ketaminę – poinformowała prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej.
Na początku lipca zatrzymany został 30-latek, u którego w wynajmowanym mieszkaniu znaleziono 3 kg kokainy. We wrześniu – zatrzymano kolejnych sześć osób, w tym mężczyznę podejrzanego o kierowanie całą grupą przestępczą.
– Aktualnie w sprawie zarzuty ogłoszono dziewięciu podejrzanym, którym przedstawiono 14 zarzutów i wszyscy pozostają tymczasowo aresztowani. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie w postaci nieruchomości o wartości blisko 3 mln zł – informuje prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska.
Sprawa ma charakter rozwojowy i nie są wykluczone dalsze zatrzymania.
PaSe / opr. WM
Fot. policja.gov.pl/archiwum