Przez cztery lata prokuratura badała "aktywność obcych służb specjalnych na terenie Polski". Chodziło głównie o białoruskich agentów. Śledczy wiązali z tym wątkiem i prześwietlali m.in. działalność przedsiębiorcy i wiceprezesa Krajowej Izby Gospodarczej - Witolda Karczewskiego. Jak ustaliła Wirtualna Polska, śledztwo zostało zamknięte.