Premier Szwecji wracał z kina, gdy padły strzały. Twierdził, iż "nic mu nie grozi"

1 dzień temu
Śmierć Olofa Palmego była najgłośniejszym zabójstwem w historii Szwecji. Premier tego kraju został zastrzelony 28 lutego 1986 r. w centrum Sztokholmu, kiedy wracał z żoną z kina. Polityk słynął ze swojej ufności wobec innych ludzi i tamtego wieczora poruszał się bez ochrony. Napastnik zbliżył się do niego niemal na odległość wyciągniętej ręki. Policja przez lata nie była w stanie ustalić, kto pociągnął wtedy za spust.
Idź do oryginalnego materiału