Pozew po tym, jak żona i syn zmarli z powodu zatrucia pokarmowego na urlopie w Republice Dominikany

bejsment.com 4 godzin temu

April i Oliver Gougeon zmarli po zatruciu pokarmowym w ośrodku Viva Dominicus Beach by Wyndham, twierdzi pozew.

Rodzina matki i syna z Toronto, którzy zmarli po zatruciu pokarmowym podczas pobytu w kurorcie w Republice Dominikany, pozywa teraz firmę hotelarską i turystyczną, twierdząc, iż zaniedbali protokoły dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa oraz nie zapewnili terminowej pomocy medycznej.

April i Stephen Gougeon oraz ich dwaj mali synowie, Oliver i Wesley, wybrali się w grudniu 2023 r. do kurortu Viva Dominicus Beach by Wyndham na wakacje all-inclusive, jak wynika z pozwu złożonego w tym tygodniu w Sądzie Najwyższym Ontario. Zaledwie kilka godzin po zameldowaniu się i zjedzeniu kolacji w bufecie cała czwórka poważnie zachorowała, ale początkowa prośba rodziny o pomoc medyczną w ich pokoju została odrzucona, twierdzi dokument sądowy.

Ostatecznie rodzinę przewieziono do lokalnego szpitala, gdzie 41-letnia April Gougeon i ośmioletni Oliver zmarli. Raport koronera z Dominikany stwierdził, iż zmarli z „przyczyn wtórnych związanych z zatruciem pokarmowym”, zgodnie z oświadczeniem o roszczeniu.

Stephen Gougeon i ich drugi syn Wesley byli leczeni w szpitalu przez dwa dni przed powrotem do Kanady. „Stephen i April zaplanowali tę podróż. Korzystali z usług renomowanych firm i nigdy nie przyszło im do głowy, iż tak zaczną się ich wakacje” — powiedziała Meghan Hull Jacquin, prawniczka reprezentująca rodzinę, w wywiadzie telefonicznym we wtorek. „Ta rodzina zawiodła się na wielu frontach”.

Pozew rodziny zawiera kilka zarzutów wobec ośrodka, Wyndham Hotel Canada II Inc., Air Transat Holidays i kliniki świadczącej usługi medyczne w ośrodku. Wśród nich znajdują się zarzuty, iż pozwani zaniedbali kwestie związane z obsługą i przygotowywaniem żywności, w tym podawaniem skażonej żywności i nieprzestrzeganiem protokołów higienicznych. Twierdzi się również, iż personel nie został odpowiednio przeszkolony w zakresie praktyk bezpieczeństwa żywności. W pozwie zarzuca się również, iż oskarżeni „nie odpowiedzieli na wezwanie rodziny o pomoc we właściwym czasie” i „zignorowali lub zbagatelizowali początkowe skargi lub oznaki niepokoju” ze strony Gougeonów.

Oskarżenia nie zostały udowodnione w sądzie.

Rzecznik Air Transat powiedział, iż firma jest „głęboko zasmucona” śmiercią April i Olivera. Firma zaprzeczyła twierdzeniom zawartym w pozwie, dodając, iż wybiera swoich dostawców „z wielką starannością”, a operator hotelu zapewnił Air Transat o „pełnej współpracy” z władzami. „W takich przypadkach działamy z należytą starannością, rozwagą i współczuciem, dokładając wszelkich starań, aby pomóc naszym klientom” — powiedziała Marie-Christine Pouliot w oświadczeniu wysłanym e-mailem. „Odrzucamy zarzuty wysunięte przeciwko nam”.

Wyndham Hotels and Resorts potwierdziło prośbę o wypowiedź ze strony The Canadian Press we wtorek, ale nie udzieliło natychmiastowego komentarza.

Stephen Gougeon powiedział w poniedziałkowym komunikacie prasowym, iż jego rodzina „oddałaby wszystko”, aby odzyskać żonę i syna. „Powrót do domu bez April i Olivera siedzących obok, jak to miało miejsce zaledwie kilka dni wcześniej, jest nie do opisania” — powiedział w oświadczeniu. „Myśl, iż coś takiego może się wydarzyć, była ostatnią rzeczą, jaka przyszła nam do głowy”.

Prawnik rodziny powiedział, iż postanowili zabrać głos w sprawie śmierci, mając nadzieję, iż zapobiegnie to doświadczeniu tego samego bólu przez inną rodzinę. „Chodzi o poinformowanie opinii publicznej, aby nie była naiwna, planując wyjazdy poza Kanadę — chodzi o rzucenie światła na niedociągnięcia i usługi, które im świadczono” — powiedział Hull Jacquin. „Stephen chce, aby ludzie zdawali sobie sprawę, iż to się im przydarzyło i może się to przydarzyć innej szczęśliwej, zdrowej rodzinie, jeżeli nic nie zostanie zrobione aby zapewnić zmianę tych standardów”.

Idź do oryginalnego materiału